Masz trudne pytania? Zadaj je. Chcesz podyskutować?

RuBbElLa

spowiedź jest potrzebna każdy o tym wie, ale po co tak naprawde sie spowiadac skoro Pan Bóg wszystko słyszy i wie?? ja sie spowiadam co miesiąc nie raz co dwa...

krzysiaczek

Spowiadając się uczymy się pokory i doświadczamy przebaczającej miłości Boga. Bóg wszystko wie, ale wypowiedzenie tego wszystkiego dużo nas kosztuje i uczy nas pokory. Uświadamiamy sobie, że sami nic nie potrafimy. Bez Boga nasze życie traci sens i wartość.

ZuŹkA

Ja też się spowiadam tak co miesiąc, lub dwa. I szczerze mówiąc, nie rozumiem, jak można chodzić raz w roku, albo się nie było kilka lat i się dlatego nie chce iść. Bo to jest najgorsze jak ktoś mówi "spowiedź? cha cha cha! Wiesz kiedy ja ostatnio byłem u spowiedzi?" Bo przecież jak się będzie ciągle migało od tego sakramentu, to tych lat przybywa i przybywa. A niestety znam takie typy, co tak głupio mówią i nie idą do spowiedzi :/

krzysiaczek

Paula94

Spowiedź jest potrzebna. Nikt z nas tak naprawdę nie jest doskonały, każdy popełnia grzechy. Przy spowiedzi wazne jest, aby żałować i byc szczerym, wtedy doświadczamy prawdziwej miłości Boga, który nam przebacza. To naprawdę przykre, kiedy ludzie nie przystępuja do spowiedzi lub nie spowiadaja się szczerze. Jeśli o mnie chodzi, to spowiadam się srednio co miesiąc.

Arcueid

W ankiecie brakuje jednej możliwości: Wcale się nie spowiadam. Nie jest to moja odpowiedź, ale takie osoby przecież są. A spowiadać się trzeba tak samo, jak trzeba się myć Wink

RuBbElLa

ja tez znam takie osoby które w ogóle nie przystępują do spowiedzi a do komunii ida bo nie chcą wyglądac na dziwaków przy innych b moim zdaniem to głupota ale niestety prawdziwa

krzysiaczek

krzysiaczek

Czy wszyscy się zgadzają, że spowiedź jest nam potrzebna w życiu?

kasialutka

ja się zgadzam bo gdyby nie spowiedź chcielibyśmy grzeszyć więcej bo jak możnaby było wtedy powiedzieć " dlaczego mam nie grzeszyć skoro moje serce jest brudne?"

A.

Staram się być raz w miesiącu, ale wiadomo, że niekiedy zdarza się, że sumienie mówi mi, że nie ma na co czekać. Tak wszystko zależy od głosu mojego sumienia.