Forum Masz trudne pytania? Zadaj je. Chcesz podyskutować? Strona Główna Masz trudne pytania? Zadaj je. Chcesz podyskutować?
Wykorzystaj szansę!!! Nie bój się!!!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Najlepszy przyjaciel

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Masz trudne pytania? Zadaj je. Chcesz podyskutować? Strona Główna -> Przedawnione
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piotrfraczek
Specjalista
Specjalista



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołczyn

PostWysłany: Czw 13:25, 17 Maj 2007    Temat postu: Najlepszy przyjaciel

Kim jest najlepszy przyjaciel??? Ilu można mieć najlepszych przyjaciół???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RuBbElLa
Gawędziarz
Gawędziarz



Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WoŁcZyN

PostWysłany: Czw 15:35, 17 Maj 2007    Temat postu:

moim zdaniem przyjaciel to osoba która nigdy nie zdradzi naszych tajemnic, która będzie nas wspierać pomagać, z którą się dogadujemy nieraz bez słów, z którą spędzamy większość czasu. Po prostu bratnia dusza. A ilu to ja nie wiem myślę że gdzieś 3, 4 najwięcej bo każdemu trzeba poświęcić czas, i nie każdy lubiany może być przyjacielem, chociaż powinno się mieć dużo przyjaciół. Ale to jest tylko moje zdanie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrfraczek
Specjalista
Specjalista



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołczyn

PostWysłany: Czw 16:21, 17 Maj 2007    Temat postu:

to nie jest tylko twoje zdanie tylko "AŻ" twoje zdanie pamiętaj że każde się liczy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arcueid
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 18:06, 17 Maj 2007    Temat postu:

Ilu? Nie za wielu. Łatwo wtedy o zdradę. Kim jest? Osobą, która wysłucha i pomoże Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wierzba
Ekspert
Ekspert



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołczyn

PostWysłany: Czw 18:34, 17 Maj 2007    Temat postu:

Przyjaciel to osoba, która zna mnie na wylot, która mnie pocieszy, pomoże mi, wysłucha, ale także skarci wtedy, gdy robię coś źle oraz powie mi prosto w twarz co myśli o mnie i o moim postępowaniu (bez owijania w bawełnę). Przyjaciel to osoba, która jest częścią mnie, z która rozumiem się nawet bez słów! Ja mam dwóch przyjaciół i nie zamieniłabym ich na innych za żadne skarby świata:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrfraczek
Specjalista
Specjalista



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołczyn

PostWysłany: Czw 18:42, 17 Maj 2007    Temat postu:

Wierzba napisał:
Przyjaciel to osoba, która zna mnie na wylot, która mnie pocieszy, pomoże mi, wysłucha, ale także skarci wtedy, gdy robię coś źle oraz powie mi prosto w twarz co myśli o mnie i o moim postępowaniu (bez owijania w bawełnę).


też tak uwarzam że przyjaciel to osoba która nie tylko ciągle nam pomaga ale także skarci nas kiedy trzeba Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RuBbElLa
Gawędziarz
Gawędziarz



Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WoŁcZyN

PostWysłany: Czw 19:44, 17 Maj 2007    Temat postu:

Ale nie którzy nie mają przyjaciół, jaki jest powód??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasienka
Aktywny użytkownik
Aktywny użytkownik



Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:48, 17 Maj 2007    Temat postu:

RuBbElLa napisał:
Ale nie którzy nie mają przyjaciół, jaki jest powód??

może po prostu boją się otworzyć na drugą osobę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RuBbElLa
Gawędziarz
Gawędziarz



Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WoŁcZyN

PostWysłany: Czw 20:14, 17 Maj 2007    Temat postu:

moze a moze nie chcą miec przyjaciół, bo mają za niską samoocene, i z góry przypuszczają że nikt z nimi nie będzie chciał się przyjaźnić

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paula94
Specjalista
Specjalista



Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:07, 17 Maj 2007    Temat postu:

Moim zdaniem przyjaciele powinni być wyrozumiali. Przyjaźń się buduję, kiedy możesz liczyć na drugą osobę, kiedy jest przy tobie, gdy masz problemy; nie odstawia cię na bok, nie ignoruje. Kiedy możesz się z nim dogadać, posmiać. Bo jednak w przyjaźni w której nie ma zaufania i szczerości, łatwo o kłótnie i wszelkie spory. Wtedy to już nie jest przyjaźń.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysiaczek
Administrator



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołczyn

PostWysłany: Pią 0:29, 18 Maj 2007    Temat postu: Najlepszy przyjaciel

Przyjaciół można mieć kilku. Przyjacielem jest ten, kto jest przy nas, możemy na niego liczyć zawsze, rozumie nas. Ma dla nas czas, ale wszystko robi dobrowolnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ZuŹkA
Zawodowiec
Zawodowiec



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołczyn

PostWysłany: Sob 15:04, 19 Maj 2007    Temat postu:

Przyjaciela można mieć jednego, prawdziwnego, na śmierć i życie! Ja myślałam, że znalazłam, przyjaźniłam się przez jakieś siedem lat, w zasadzie to sześć bo potem już prawie nie. Ta "przyjaźń" zginęła śmiercią naturalną, teraz jesteśmy koleżankami. I już nie mam przyjaciela. Mam raczej takich zaufanych ludzi, którym mówię dużo rzeczy, ale już nie wszytko. Wierzę jednak, że jeszcze kiedyś znajdę taką naprawdę bratnią duszę!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysiaczek
Administrator



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołczyn

PostWysłany: Nie 22:12, 20 Maj 2007    Temat postu:

ZuŹkA napisał:
Przyjaciela można mieć jednego, prawdziwnego, na śmierć i życie! Ja myślałam, że znalazłam, przyjaźniłam się przez jakieś siedem lat, w zasadzie to sześć bo potem już prawie nie. Ta "przyjaźń" zginęła śmiercią naturalną, teraz jesteśmy koleżankami. I już nie mam przyjaciela. Mam raczej takich zaufanych ludzi, którym mówię dużo rzeczy, ale już nie wszytko. Wierzę jednak, że jeszcze kiedyś znajdę taką naprawdę bratnią duszę!

Przyjaźń może się skończyć, kiedy ktoś wyjeżdża daleko i nie ma już tyle czasu dla osoby, z którą się przyjaźniło. Przyjaźń może się zmienić. Miałem tak, kiedy wstąpiłem do zakonu i nie miałem czasu dla przyjaciół. Nadal ich odwiedzam, ale nasze relacje się trochę zmieniły. Każdy ma swoje życie i obowiązki. Ja zakonne, a oni rodzinne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ZuŹkA
Zawodowiec
Zawodowiec



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołczyn

PostWysłany: Wto 18:05, 22 Maj 2007    Temat postu:

krzysiaczek napisał:
ZuŹkA napisał:
Przyjaciela można mieć jednego, prawdziwnego, na śmierć i życie! Ja myślałam, że znalazłam, przyjaźniłam się przez jakieś siedem lat, w zasadzie to sześć bo potem już prawie nie. Ta "przyjaźń" zginęła śmiercią naturalną, teraz jesteśmy koleżankami. I już nie mam przyjaciela. Mam raczej takich zaufanych ludzi, którym mówię dużo rzeczy, ale już nie wszytko. Wierzę jednak, że jeszcze kiedyś znajdę taką naprawdę bratnią duszę!

Przyjaźń może się skończyć, kiedy ktoś wyjeżdża daleko i nie ma już tyle czasu dla osoby, z którą się przyjaźniło. Przyjaźń może się zmienić. Miałem tak, kiedy wstąpiłem do zakonu i nie miałem czasu dla przyjaciół. Nadal ich odwiedzam, ale nasze relacje się trochę zmieniły. Każdy ma swoje życie i obowiązki. Ja zakonne, a oni rodzinne.

Ja jednak myślę, że przyjaciela można mieć jednego na całe życie, i jak go kiedyś znajdę, to nasze drogi się nie rozejdą za nic! Oczywiście, Bracie, proszę mnie źle nie zrozumieć... Może dla Brata to byli przyjaciele, ale ja mam swoją teorię i już Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysiaczek
Administrator



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołczyn

PostWysłany: Wto 19:00, 22 Maj 2007    Temat postu:

ZuŹkA napisał:
Ja jednak myślę, że przyjaciela można mieć jednego na całe życie, i jak go kiedyś znajdę, to nasze drogi się nie rozejdą za nic! Oczywiście, Bracie, proszę mnie źle nie zrozumieć... Może dla Brata to byli przyjaciele, ale ja mam swoją teorię i już Smile

Nie byli, tylko są nadal przyjaciółmi, tylko nasze drogi trochę się rozeszły i nie mamy dla siebie tyle czasu jak kiedyś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Masz trudne pytania? Zadaj je. Chcesz podyskutować? Strona Główna -> Przedawnione Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin